Oto kolejna garść
ciekawostek stomatologicznych!
Ohaguro i
czarne zęby
Podczas gdy w europejskim
kanonie piękna ważne miejsce zajmowały ładne, białe zęby, w
kulturze japońskiej praktykowano zwyczaj zwany Ohaguro. Na
czym on polegał? Od VIII aż do XX wieku zamężne Japonki malowały
zęby na czarno, co w zestawieniu z białą, porcelanową twarzą
dawało niesamowity kontrast. Czarne zęby były postrzegane jako
piękne i zadbane (ponoć mikstura, którą czerniono uzębienie
miała właściwości przeciwpróchnicze). Czarne zęby świadczyły
o statusie kobiety dumnie pełniącej rolę żony i matki.
źródło: podrozekosmetyczne |
Praktykę czernienia
zębów kontynuowano aż do końca XIX wieku. Później zwyczaj
powoli zanikał. Jednak co ciekawe, jeszcze dziś przy odrobinie
szczęścia można spotkać współczesną gejszę o porcelanowej
cerze, krwistoczerwonych ustach i czarnych zębach. Ohaguro
było znane również w niektórych rejonach Chin, Wietnamie, a także
na wyspach Pacyfiku.
Piłowanie, ciosanie,
wybijanie
W niektórych zakątkach
świata powiedzenie „ostrzyć sobie zęby” nabiera zupełnie
innego znaczenia. Na wyspie Bali ostrzenie dolnych zębów to swoisty
rytuał wejścia w dorosłość. W niektórych grupach etnicznych
zamieszkujących Amerykę Południową, Afrykę i Australię, zęby u
dzieci są szlifowane tak długo, aż uzyskają trójkątny, podłużny
kształt. Zdarza się, że zęby są specjalnie usuwane lub wręcz
przeciwnie – dodatkowo zdobione drogocennymi minerałami i złotem.
Okazuje się, że są
jeszcze takie miejsca na ziemi, gdzie zawód ortodonty na nic się
zdaje. Warto wspomnieć o japońskiej praktyce zwanej yaeba.
Jest to celowe wykrzywianie przednich zębów w taki sposób, aby
nakładały się na siebie. Zdaniem Japończyków, wyeksponowanie
„wampirzych kłów” odmładza wygląd twarzy i jest szalenie
atrakcyjne.
Zęby w ścianie
W październiku 2018 r.,
w mieście Valdosta (stan Georgia) dokonano niezwykłego odkrycia. Ze
ściany jednego z domów, w którym przeprowadzano remont, wysypały
się setki ludzkich zębów. Skąd się tam wzięły? Jak się
okazało, w budynku przez ponad 100 lat mieściły się gabinety
dentystyczne. Najwidoczniej ówcześni dentyści po przeprowadzeniu
zabiegu ekstrakcji chowali zęby w ścianie. Żeby tego było mało,
miasto oferuje 100$ każdemu, kto odgadnie ile dokładnie zębów
odnaleziono. Szczegóły znaleźć można na:
https://abc7.com/health/nearly-1000-teeth-found-in-walls-of-building/4610401/.
Zepsute zęby a
trądzik
Stosujesz rozmaite
kosmetyki i leki, a stan Twojej cery nadal pozostawia wiele do
życzenia? Udaj się do stomatologa! O tym, że kondycja uzębienia
ma ogromny wpływ na zdrowie całego organizmu pisaliśmy już wiele
razy. Warto jednak podkreślić, że nieleczona próchnica może
skutkować pojawieniem się nieestetycznych wyprysków oraz krost w
okolicy brody i ust. Wszystkiemu winne bakterie gnieżdżące się w
zepsutych zębach czy też nieusuniętych korzeniach zębowych.
Zatem w przypadku problemów z cerą, warto odwiedzić nie tylko
dermatologa, ale także dentystę.
Hipnoza zamiast
znieczulenia
American Dental
Association oficjalnie przyjęła hipnozę jako jedną z technik
niwelujących ból u pacjentów podczas zabiegów stomatologicznych.
Ponoć trans hipnotyczny redukuje stres związany z wizytą u
dentysty. Techniki relaksacyjne są bardzo różne. W USA odbywają
się specjalne warsztaty dla stomatologów pragnących zgłębić
tajniki hipnozy. Zabieg stomatologiczny z zastosowaniem hipnozy jest
10 razy droższy od tradycyjnego. Mimo to dentyści nie narzekają na
brak pacjentów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz