Odbywając rutynową wizytę u dentysty pewnie nie raz usłyszeliśmy, że niedokładnie szczotkujemy zęby, zbyt rzadko używamy nici dentystycznej, a nasz tryb życia niekorzystnie wpływa na stan zębów i dziąseł, co prędzej czy później odbije się na zdrowiu jamy ustnej.
Bez względu na to, czy zauważyłeś/łaś u siebie niepokojące objawy związane ze stanem przyzębia czy też nie, warto poznać 6 głównych przyczyn występowania chorób dziąseł.
Węglowodany rafinowane, czyli wróg numer 1
Produkty takie jak biały ryż, ziemniaki, słodycze czy białe pieczywo mają wysoki indeks glikemiczny. Oznacza to, że ich spożywanie wzmaga rozwój bakterii odpowiedzialnych za tworzenie się płytki nazębnej. Zatem im dieta bogatsza w przetworzone węglowodany, tym wyższe ryzyko wystąpienia chorób dziąseł.
Dieta uboga w składniki odżywcze
Niewłaściwe odżywianie sprzyja rozwojowi chorób przyzębia - w tym dziąseł. U osób cierpiących na parodontozę zaobserwowano deficyt koenzymu Q10, co objawiało się zaczerwienieniem i opuchnięciem dziąseł oraz rozchwianiem zębów. Wystarczy uzupełnić niedobory tego składnika, aby w stosunkowo krótkim czasie zauważyć wyraźną poprawę stanu przyzębia.
Wyraźny związek z chorobami dziąseł ma niedobór witaminy B, C i D. Wszystkie witaminy z grupy B wzmacniają strukturę tkanek w jamie ustnej. Regularne przyjmowanie odpowiedniej dawki witaminy C pozwala chronić dziąsła przed działaniem bakterii. Natomiast badania dowodzą, że osoby z wysoką zawartością witaminy D we krwi, znacznie rzadziej chorują na parodontozę. Ogromne znaczenie ma również wapń. Niedobory tej substancji mogą objawiać się w słabszym osadzaniu się zębów w kości szczęki. Aby skuteczniej chronić dziąsła, warto także wzbogacić dietę w kwasy omega-3. Znajdziemy je między innymi w rybach, owocach morza, oleju roślinnym i lnianym.
Połowa palaczy cierpi z powodu chorób dziąseł
To kolejny niechlubny wynik z udziałem osób uzależnionych od nikotyny. Co więcej, u palaczy istnieje czterokrotnie wyższe ryzyko wystąpienia zakażenia bakteryjnego. Jest to związane z zaburzoną produkcją cytokin, czyli związków chroniących nasz organizm przed zakażeniami.
Oddychanie przez usta
Przeciętnie w ciągu doby wdychamy nosem ok. 14 tys. litrów powietrza. W nosie zatrzymuje się ok. 85% cząsteczek zanieczyszczeń. Zatkany nos może być przyczyną wielu dolegliwości. Oddychając przez usta (na przykład podczas sny) dochodzi do szybkiego wysychania śliny. Jej brak sprawia, że w jamie ustnej znacznie szybciej rozwijają się bakterie odpowiedzialne za choroby przyzębia. Jeśli więc masz tendencję do oddychania przez usta, skonsultuj się z laryngologiem.
Dolegliwości na tle nerwowym
Stres, a także stany nerwicowe i depresyjne mogą skutkować pojawieniem się schorzeń jamy ustnej. Tutaj znów dużą rolę odgrywa produkcja śliny. Im bardziej jesteśmy zestresowani, tym mniejsze wydzielanie śliny i większa jej kwasowość. A stąd już niedaleka droga to zapalenia dziąseł.
Choroby przewlekłe
Jedną z nich jest cukrzyca. Zdaniem lekarzy, u chorych na cukrzycę częściej występuje parodontoza. Co więcej, według niektórych specjalistów, to właśnie choroby dziąseł sprzyjają rozwojowi cukrzycy. Zatem obie te jednostki chorobowe wzajemnie na siebie oddziałują. Ponadto lekarze z Uniwersytetu Południowej Karoliny potwierdzili, że pacjenci borykający się z ostrymi zapaleniami dziąseł, częściej cierpią z powodu schorzeń sercowo-naczyniowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz