piątek, 29 listopada 2013

Leczenie próchnicy

Próchnica to choroba bakteryjna, z którą chyba każdy zetknął się choć raz w życiu. Zaczyna się niewinnie – od niemal niewidocznej plamki na zębie. Jeśli szybko zareagujemy udając się do stomatologa, unikniemy niepotrzebnego bólu i „zdusimy” próchnicę w zarodku. Taka szybka reakcja na znaczenie zwłaszcza dla kobiet w ciąży. Przyszła mama, która zawczasu wyleczy wszelkie ubytki w uzębieniu, zmniejsza ryzyko przedostania się bakterii do jamy ustnej niemowlęcia.

próchnica
Ząb całkowicie zniszczony przez próchnicę

Jak powstaje próchnica?

Przyczyną choroby są cukry zawarte w słodyczach oraz innych produktach spożywczych (pieczywo, artykuły pszenne, niektóre rodzaje warzyw).  Węglowodany to pożywka dla bakterii znajdujących się w jamie ustnej. Bakterie te wytwarzają kwasy, za sprawą których szkliwo ulega zniszczeniu. Zdarza się, że pomimo prawidłowej diety oraz właściwej higieny zębów i tak zmagamy się z próchnicą. Przyczyną takiego stanu rzeczy mogą być niezależne od nas predyspozycje genetyczne.

Leczenie próchnicy

Im szybciej dostrzeżemy pierwsze oznaki próchnicy i odwiedzimy stomatologa, tym lepiej. Sposób leczenia zależny jest od rodzaju próchnicy oraz jej zasięgu. Wyróżnia się kilka rodzajów tej choroby:

  • próchnica początkowa – na zębie pojawia się biała plamka, a szkliwo jest bardziej szorstkie; na tym etapie zazwyczaj wystarcza zastosowanie preparatów z fluorem (tzw. remineralizacja);
  • próchnica powierzchniowa – kwasy powodują zmętnienie szkliwa, pojawia się ubytek;
  • próchnica średnia – zębina przybiera ciemny kolor;
  • próchnica głęboka – ostatnie stadium, w którym bakterie docierają do miazgi zębowej; 


Ubytek, który dotarł do miazgi, powoduje stopniowe obumieranie zęba i konieczność leczenia kanałowego. Dlatego tak ważne są regularne wizyty u stomatologa - sami możemy nie zauważyć rozwijającej się choroby, jednak specjalista jest w stanie dostrzec ją w najwcześniejszym stadium i dzięki temu szybko się z nią rozprawić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz